Aktualnie recytujemy...
„Stary rok”
Idzie drogą stary rok
Bolą plecy, boli bok
Niepotrzebny już nikomu
„Chyba czas już iść do domu”.
Stoi dziadek, martwi się
„Ale kto zastąpi mnie?”
Wtem za rogu: hop, hop, hop
To się zjawił nowy rok!
Się ukłonił pięknym gestem
Mówi: „idź dziaduniu, ja już jestem”